Post by Micha³ BuslikPost by ALEPocisk był z drewna?
nie - ppanc
pociski z M 16 tez sie rozlatywaly przy uderzeniu o wode o ile strzelano pod
katem 23 stopni
No właśnie mnie się zdaje że kąt był bardzo ważny. Najpierw strzelali
z pistoletu i śrutówki pionowo w dół, czyli prostopadle do powierzchni
wody. I pociski przechodziły prawie (a może ponad) dwa metry słupa
wody i wbijały się w żel. Potem przy okazji strzału ze śrutówki
potłukli sobie pojemnik więc przenieśli się do basenu i strzelali pod
ostrym kątem 23 stopni do powierzchni. Ten sam pocisk co wcześniej
wbił się w żelatyne po przebyciu 2 metrów wody, teraz potrafił przebyć
ledwie 60cm wody. A pociski z M-16 i półcalówki się rozpadały.
To że się rozpadał pocisk z M-16 to nie dziwne bo przecież wiadomo że
zaczyna koziołkować i rozpadać się po przebyciu kilkudziesięciu cm w
ciele ludzkim lub żelatynie, więc koziołkuje i rozpada się pewnie
również po przebyciu podobnego dystansu w wodzie. Bardziej mnie
zdziwił pocisk z półcalówki ale w końcu na zdrowy rozum w gęstszym
ośrodku też zacznie w końcu koziołkować tylko nie tak łatwo jak ten z
M-16... Natomiast wydaje się że ostry kąt wejścia w wodę miał spore
znaczenie, patrz pociski peneterujące 2 metry wody prostopadle i tylko
60cm pod kątem. Zgaduje że przy uderzeniu w wodę pod katem na pocisk
działają jakieś siły boczne i wytrącają go z równowagi tak że zaczyna
koziołkować prawie natychmiast po wejściu w wodę, jeszcze przy
wielkiej prędkości, a przy strzale prostopadłym wnika osiowo i zaczyna
zbaczać i koziołkować dopiero po przebyciu pewnej odległość, a więc i
wytraceniu prędkości więc mniejsze szanse że się rozpadnie. Zgaduje że
pocisk z M-16 fragmentowałby nawet strzelany prostopadle :) ale
pociski pistoletowe i ze strzelby gładkolufowej pokonywały znacznie
większy dystans w wodzie gdy na początku programu były strzelane
prostopadle. A ten z półcalówki też może by się nie rozpadł gdyby
wszedł osiowo i bez zaburzeń.
Post by Micha³ Buslikps. ale ogolnie program jest glupawy wiec nalezy z duza doza ostroznosci
podchodzic do tych rewelacji
Można też oglądać ich "testy" jeśli ciekawe tylko wnioski wyciągać z
nich własne :-)